paź 15 2015

"Archiwum kinematografii" to archiwum...


Komentarze: 0

Na pewno znacie, nie ma innej opcji. Tak jak telewizor, to chyba moja ulubiona nutka z płyty Archiwum kinematografi. Mmmm.. Cudownie. Najpierw szybka inwazja po kanałach telewizyjnych, potem zaczyna się historia: Ej panowie, chyba każdy z was wie, bez telewizji można, bez telewizora nie. No bo jak to właściwie jest? Nie tak właśnie, że to on, głośny i wszechobecny jest najlepszym lekiem na wyrzuty sumienia. To on jest głównym i podstawowym narzędziem Mai we współczesnym, nowoczesnym świecie.

Nie musisz myśleć, nie musisz analizować, jest pięknie. Bo o to właściwie chodzi, prawda? Żeby jak najmniej bolała bez wysiłku włożonego w zmiany. Po co się przemęczać? Po co robić, skoro można się wyłączyć? Inna cenna dla mnie nutka na płycie to: Dla pewnego swego. Długi wstęp, na który wgrały się trzaski winyla, super skrecze dopiero wprowadzają nas w odpowiedni nastrój. Słuchamy, słuchamy, czekamy, słuchamy. I znów trzaski winyla I znów skrecze.

Dopiero w drugiej minucie wchodzi tekst – wybij się nad ziemie, spełniaj marzenie, postaw na siebie. Cała piosenka jest garścią dobrych rad i złotych zasad wg których powinno się żyć. Warto posłuchać jej i całego „Archiwum kinematografii”. Dobry powodem do tego są nie tylko świetne klasyczne, wspaniałe nutki, ale także możliwości odświeżenia sobie znanych wszystkim dobrych głosów.

mojerapplyty   
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz